Kryptowaluty w Panamie pod znakiem zapytania?

Kryptowalutowy raj w Panamie pod znakiem zapytania

Kryptowaluty w Panamie pod znakiem zapytania? Wraz z końcem poprzedniego miesiąca panamski parlament z miażdżącą przewagą przegłosował projekt ustawy, która między innymi legalizuje waluty kryptograficzne jako oficjalny środek płatniczy. Wśród czterdziestu posłów biorących udział w głosowaniu, żaden z nich nie opowiedział się przeciwko wprowadzeniu ww. ustawy. Jedynie dwóch parlamentarzystów wstrzymało się od głosu.

Tak jednoznaczny wynik głosowania to kamień milowy nie tylko dla systemu finansowego Panamy, ale też szeroko pojętej adaptacji kryptowalut na całym świecie. W odróżnieniu od Salwadoru, który w ubiegłym roku ustanowił Bitcoina swoją walutą urzędową, panamska ustawa wydaje się być nieco bardziej “stonowana”. Przede wszystkim nowe regulacje obejmują bardzo szeroki zakres projektów kryptograficznych, przy czym nie nakładają na lokalne biznesy obowiązku przyjmowania płatności w formie kryptowalut, a jedynie dają im taką możliwość.

Treść przepisów

Co znajdziemy w samej ustawie? Między innymi oficjalne zatwierdzenie procesów Initial Coin Offering (ICO), warunki dotyczące licencjonowania scentralizowanych giełd kryptowalutowych (CEX), podmiotów przetwarzających płatności (PSP) oraz instytucji pieniądza elektronicznego (EMI). Ponadto założenia związane z modernizacją rządu poprzez integrację z technologią blockchain, smart kontraktami oraz DAO celem zwiększenia konkurencyjności kraju oraz maksymalizowania inwestycji zagranicznych.

Projekt ustawy określa również możliwości komercyjnego wykorzystania wszystkich kryptowalut, ze szczególnym akcentem na te o najwyższej kapitalizacji – Bitcoin (BTC), Ethereum (ETH), Litecoin (LTC) czy Ripple (XRP). Założeniem jest również usystematyzowanie oraz zwiększenie zabezpieczeń dotyczących tokenizacji nieruchomości i kredytów węglowych, co stawia Panamę na czele pod względem kompletności regulacji odnoszących się do aktywów kryptograficzych.

Następny ciekawy element uwzględniony w omawianej ustawie to kwestia tokenizacji złota i srebra przechowywanego w Panamie z uwzględnieniem 100% zabezpieczenia. Są to metale o bardzo niskich progach importowych. Istotnym aspektem jest również postulat umożliwiający opłacanie lokalnych podatków za pomocą kryptowalut. Jest to kwestia nie do końca określona w omawianej ustawie, ale ma być przedmiotem przyszłych regulacji Generalnej Dyrekcji Dochodów Ministerstwa Gospodarki i Finansów Panamy

Jakby tego było mało, projekt zakłada, że w ciągu 3 do 6 miesięcy od wejścia w życie omawianej ustawy utworzona zostanie krajowa giełda kryptowalutowa oraz krajowy system portfeli kryptowalutowych. Narodowy Bank Panamy ma też otrzymać nowe wytyczne, które będą wsparciem przy transakcjach związanych z walutami FIAT.

Potencjalne zagrożenia

Wątpliwości budzić może to, że proponowana ustawa praktycznie bez żadnych ograniczeń pozwala na komercyjne wykorzystanie wszystkich kryptowalut. To może tworzyć złudne poczucie bezpieczeństwa dodatkowo gwarantowanego rządowymi deklaracjami. Oprócz wymienionych “największych” walut kryptograficznych takich jak Bitcoin czy Ethereum, w ustawie jest mowa o znacznie niżej skapitalizowanych altcoinach jak np. EGLD czy XDC. Ich kapitalizacja oraz dzienny wolumen są na tle starszego rodzeństwa wyjątkowo niskie, dlatego ich legalizacja i traktowanie na równi z chociażby Bitcoinem, wywołuje uzasadniony sceptycyzm nawet wśród krypto-entuzjastów.

Rozwiązaniem powyższego dylematu mogłoby być dokładniejsze zdefiniowanie warunków w jakich miałby odbywać się obrót ww. aktywami, zwłaszcza na uprzednio uregulowanych giełdach scentralizowanych, a docelowo także na wspomnianej wcześniej krajowej giełdzie kryptowalut.